Bochnia, sobota 3 października 2015 roku to historyczna data w historii klubu! Srebrny medal Mistrzostw Polski Młodzików w Judo w kategorii -66kg wywalczony przez Macieja Szynalskiego jest pierwszym trofeum w zawodach rangi mistrzostw kraju zdobytym przez zawodnika UKS Bielik. Maciej w drodze do podium pokonał zdecydowanie zawodników z Opola, Warszawy, Gdańska i ponownie Warszawy.
W finale nieznacznie musiał uznać wyższość przeciwnika z Simoradza. Gratulacje dla Macieja i powodzenia w kolejnych startach!! Jest to również największy sukces szkoleniowy trenera Grzegorza Harężlaka, który do bogatej kolekcji medali zdobytych w czasie swojej kariery zawodniczej dołączył sukces trenerski. W grupie chłopców Bielik uzyskał najlepszy wynik spośród wszystkich klubów z województwa dolnośląskiego. Do Bochni jechaliśmy z dwoma nadziejami medalowymi. Niestety Maciej Kuczer w kategorii -73kg w swojej pierwszej walce nieznacznie uległ przeciwnikowi z Warszawy. Na początku walki wykonał rzut oceniony przez sędziego na macie na yuko, skorygowany niestety przez sędziego stolikowego na yuko dla przeciwnika. Przez całą, bardzo dobrą technicznie walkę dążył do zmiany niekorzystnego wyniku. Przeciwnik był pasywny i kolejno otrzymał 3 kary shido (4 kary to dyskwalifikacja). Na kilkanaście sekund przed końcem walki Maciek wykonał rzut który dał mu prowadzenie. Niestety emocje i ranga zawodów spowodowały że nadal był przekonany o konieczności odrabiania strat - podjął desperacką próbę rozstrzygnięcia pojedynku zakończoną kontrą przeciwnika i w efekcie porażką. Dobrze zaprezentowali się kolejni dwaj reprezentanci klubu Jakub Kryska i Wojciech Szynalski (obaj rocznik 2002), dla których był to pierwszy start w Mistrzostwach Polski. Kuba Kryska do pierwszej walki wylosował późniejszego zwycięzcę kategorii -38kg. Stoczył bardzo zacięty pojedynek, pokazał duże serce do walki, a przede wszystkim w trakcie walki miał szansę na wygraną. Wojtek Szynalski również nie miał szczęścia w losowaniu - do pierwszej walki wylosował wicemistrza kategorii -55kg, któremu uległ po bardzo dynamicznym pojedynku. Pozostaje mieć nadzieję, że Kuba i Wojtek dobrze przepracują najbliższy rok i dostarczą nam radości na przyszłorocznych Mistrzostwach Polski. No a obu Maćkom, którzy mistrzostwami zakończyli etap startów w grupie młodzików, życzymy wytrwałości w treningach i powodzenia w kolejnej grupie wiekowej - juniorach młodszych.
Robert Kuczer